warto pamiętać serwis rocznicowy

Blogi ’39. Śladami historii ze szkolnych zeszytów – happening w rocznicę wybuchu II wojny światowej

Wadowice, Rynek, 1 września 2009

Źródłem inspiracji wydarzenia są odnalezione pół roku temu w archiwach parafii oryginalne rękopisy wadowickich licealistów z września 1939 r. pt. „Moje przeżycia wojenne”. 1 września na wadowickim rynku odbędzie się happening nawiązujący tematycznie do wybuchu wojny. Odkryte rękopisy zostaną wydane w wersji książkowej, opatrzonej ilustracjami wyłonionymi w specjalnie zorganizowanym konkursie.

Dla uczniów wadowickich szkół zostaną zorganizowane warsztaty pt. „Życie w okupowanych Wadowicach”, przybliżające realia września 1939 r., oraz logiczno-historyczna gra planszowa pt. „Wadowice ’39 – Exodus”.

W miejscach opisanych we wspomnieniach staną tablice z fragmentami narracji oraz adresem strony internetowej zawierającej pełną wersję tekstów. Tablice będzie można znaleźć w różnych punktach Wadowic, Andrychowa, Choczni, Kleczy, Barwałdu, Suchej Beskidzkiej i Spytkowic.

Organizatorzy: Wadowickie Centrum Kultury, Instytut Pamięci Narodowej, Centrum Kultury i Wypoczynku w Andrychowie, Ośrodek Kultury w Suchej Beskidzkiej, Liceum Ogólnokształcące w Wadowicach, Województwo Małopolskie

Projekt realizowany przy współpracy z Małopolskim Instytutem Kultury.




BLOGI’39. Relacja z akcji happeningowej 1 września

1 września 2009 r. na wadowickim rynku miała miejsce akcja happeningowa, upamiętniająca 70 rocznicę wybuchu II wojny światowej. Na płycie rynku ustawiona została instalacja przestrzenna zawierająca fragmenty wypracowań uczniów wadowickiego liceum i gimnazjum, powstałych w październiku 1939 r., w ostatnich tygodniach funkcjonowania szkoły przed zamknięciem jej przez hitlerowskiego okupanta. Cytatom towarzyszyła wadowicka lista ofiar Września – na tablicy liczącej blisko 200 nazwisk poległych wojskowych i cywilów zostawiliśmy wolne miejsce, dając tym samym Wadowiczanom możliwość dopisania kolejnych, nie uwzględnionych na liście ofiar.

Blogi'39 - happening w Wadowicach

Konstrukcję umieszczoną w centralnym punkcie rynku dopełniała multimedialna prezentacja, przedstawiająca współczesne konflikty wojenne. Przypomnieliśmy o wojnie koreańskiej, wietnamskiej, iracko – irańskiej, czeczeńskiej, somalijskiej, interwencji radzieckiej w Afganistanie, konfliktach arabsko – izraelskich, wojnach w byłej Jugosławii oraz o krwawych konfliktach etnicznych w Afryce. Naszym zamiarem było przede wszystkim zwrócenie uwagi na fakt, że powojenny świat nie wyciągnął właściwych wniosków ze straszliwej wojny.

Instalacji przestrzennej towarzyszyły dwa słupy ogłoszeniowe z reprintami plakatów i obwieszczeń z sierpnia i września 1939 r. Chcąc wzbudzić jeszcze większe zainteresowanie naszą akcją wśród mieszkańców Wadowic, zaprezentowaliśmy archiwalne nagrania ze zbiorów Polskiego Radia. Z głośników, umieszczonych w budynku Urzędu Miasta, słychać było:

  • komunikat specjalny nagrany 29 sierpnia 1939 r. przez Józefa Małgorzewskiego,
  • pierwszy komunikat o rozpoczęciu działań wojennych przez Niemców (Zbigniewa Świętochowskiego),
  • orędzie prezydenta Ignacego Mościckiego (odczytane przez Jerzego Szmidta w czterdziestą rocznicę wybuchu II wojny światowej 1 września 1979 r.),
  • komunikat o nalocie bombowym (wrzesień 1939 r.),
  • dźwięki nadlatujących samolotów, eksplozji bomb i dział przeciwlotniczych.

W czasie pierwszej prezentacji nagrań (o godz. 9.50) miało miejsce nieoczekiwane wydarzenie – gdy po komunikacie o nalocie z głośników słychać było huk spadających bomb nad rynkiem pojawiła się cywilna awionetka! Wszystkie osoby przebywające wówczas na rynku miały możliwość przekonać się osobiście o grozie tamtych wydarzeń.

Pracownicy Muzeum Miejskiego rozdawali przechodniom reprinty karty mobilizacyjnej z 1939 r. a wolontariuszki z Liceum Ogólnokształcącego, spadkobiercy autorów wojennych wspomnień, zbierali relacje o II wojnie światowej. Całość działań rocznicowych dopełniły tablice ustawione w różnych częściach miasta oraz okolicznych miejscowości (Choczni, Andrychowa i Kleczy). Znalazły się na nich fragmenty wspomnień odnoszące się do miejsc, których opisy dotyczą.

Muzeum Miejskie w Wadowicach zaprasza również do korzystania z konspektu lekcji historii powstałego z wykorzystaniem wspomnień wadowickich gimnazjalistów. Materiały znajdują się na stronie muzeum.

(Marcin Witkowski, Muzeum Miejskie w Wadowicach)

Tagi: , , , , , , ,

Wadowice. Wojna się dla nich rozpoczęła

Zaczęliśmy na galop pakować wszystko na wóz. W niespełna godzinę dom nasz wyglądał nie do poznania. Z płaczem opuściłem rodzinne miejsce. Miejsce teraz zająłem w wozie przy dyszlu (konia nie było). Ciężko było ruszyć z miejsca, ale z pomocą bożą ruszyliśmy w nieznane. Ciężka i żmudna to była wędrówka. ledwie ujechaliśmy 3 km – słyszymy „nalot”…

Blogi'39 - happening w Wadowicach

Na wadowickim rynku we wtorek 1 września można było poczuć grozę pierwszych godzin i dni wojny. Wadowickie Centrum Kultury w ramach projektu „Blogi 39” przygotowało happening historyczny w oparciu o wspomnienia młodzieży wadowickiej z września 39 zapisane tuż po tych wydarzeniach (więcej o wspomnieniach można przeczytać tutaj) . Na środku rynku ustawiona została specjalna ekspozycja w fragmentami wspomnień oraz listą poległych Wadowiczan w okresie II wojny światowej. Dochodząc do niej przechodziło się koło miejskich słupów ogłoszeniowych z plakatami, obwieszczeniami i zarządzeniami wojennymi w okresu kampanii wrześniowej, a co godzinę z głośników ustawionych na Rynku płynął dźwięk radia polskiego z oryginalnymi komunikatami wojskowymi z pierwszych dni wojny. Kto chciał wypełniał kartę mobilizacyjną – tą samą, z którą do swoich jednostek udawali się obrońcy Polski we wrześniu 39 roku. Ważną częścią happeningu było również zbieranie relacji świadków, którzy prezentowane wspomnienia mogli odnieść do swoich własnych doświadczeń z tego okresu. Okazało się, że 70-letnie wspomnienia z zeszytów szkolnych są wciąż obecne.

Dziwne uczucie towarzyszyło mi – przyglądającemu się rynkowi – kiedy słuchając komunikatów radiowych, huku bomb i widząc pojedynczych ludzi zaczytanych we wspomnieniach, widziałem też tłum ludzi w normalne, piękne wrześniowe popołudnie – zajętych sobą.

(pk)

Tagi: , , , , ,

Historia odnalezienia zeszytów z października 1939 r.

W trakcie porządkowania archiwum parafii Ofiarowania Najświętszej Marii Panny w Wadowicach, w kwietniu 2009 r., natrafiono na wspomnienia uczniów gimnazjum i liceum, którzy opisali swoje przeżycia wojenne.

Odnalezione wspomnienia to oprawiony introligatorsko zeszyt formatu A5 liczący 730 stron. Znajduje się w nim 125 wypracowań, pisanych przez uczniów w październiku 1939 r., kiedy to na krótko wznowiono naukę przed zamknięciem szkoły przez Niemców (30 października 1939 r.). Część prac jest datowana, dzięki czemu wiadomo, że wspomnienia pisane były przez prawie cały październik. Najwcześniej, bo już 5 października, napisał swoją pracę Józef Warmuz, a najpóźniej Henryk Gajczak – 22 października.

Spośród 125 uczniów, którzy opisują swoje przeżycia, aż 89 opuściło swoje domy w pierwszych dniach września, uciekając przed frontem. Najdalej dotarł Roman Zieliński – aż do Kowla (Ukraina), a wielu skończyło swoją wędrówkę w okolicach Niepołomic oraz na linii Sanu, której przełamanie przez postępujące wojska niemieckie dla większości oznaczało kres podróży.

Wypracowania uczniów dotychczas nie były wykorzystywane jako źródło historyczne. O ich genezie pisze w swoich wspomnieniach, jako jedyny, Tadeusz Królikiewicz, który twierdzi, że wypracowania powstały z inicjatywy jego ojca – Jana Królikiewicza, ówczesnego dyrektora liceum.

Pamiętam to wypracowanie. Ojciec zlecił napisanie tych wspomnień wszystkim uczniom gimnazjum i ówczesnego liceum. Później je oprawiono. Były dwie księgi. Jedna gimnazjalistów, grubsza, a druga licealistów. Wspomnienia starszych chłopców pisane były bardziej dojrzałym językiem, czasami z zacięciem literackim

– opowiada Tadeusz Królikiewicz.

Wspomnienia zostały ujęte w formie zadania domowego (pt.: „Moje przeżycia wojenne” oraz „Moje wspomnienia wojenne”). Można więc przypuszczać, że w całe przedsięwzięcie zaangażowani byli nauczyciele języka polskiego. Wypracowań najprawdopodobniej nie planowano oceniać, miały one służyć wyłącznie dokumentacji wydarzeń i spisaniu wojennych losów uczniów. Może o tym świadczyć aż 15 niepodpisanych wypracowań. Nie można jednak wykluczyć ingerencji introligatora, który przycinając kartki do oprawy po prostu odciął część z podpisem autora.

Znalezione wspomnienia stały się inspiracją dla projektu Blogi ’39. Śladami historii ze szkolnych zeszytów.

(Marcin Witkowski, Wadowickie Centrum Kultury)

Tagi: , , , ,

Blogi ’39. Śladami historii ze szkolnych zeszytów

Wspomnienia wadowickich gimnazjalistów, odnalezione w archiwach parafii Ofiarowania NMP w Wadowicach, stały się inspiracją projektu Blogi ’39. Śladami historii ze szkolnych zeszytów. Wspomnienia w formie wypracowań opisują ucieczkę ludności przed nadciągającym wojskiem niemieckim w 1939 r.

W ramach projektu, realizowanego przez Wadowickie Centrum Kultury, będzie wydana książka – „Moje wspomnienia wojenne”, opatrzona historycznym wstępem, ilustracjami oraz reprodukcjami. Realizowane będą również warsztaty tematyczne dla szkół podstawowych („Życie w okupowanych Wadowicach”) i gimnazjalnych (gra planszowa „Wadowice’39 – Exodus”), konkursy plastyczne: na ilustrację do wspomnień oraz na komiks.

W przygotowaniu jest akcja happeningowa na wadowickim rynku w dniu 1 września oraz strona internetowa, zawierająca wspomnienia oraz materiały archiwalne. W zamierzeniu strona ma być stale rozbudowywana, m.in.: o zdjęcia autorów wypracowań oraz informacje o ich wojennych i powojennych losach.

Do projektu zaangażowali się młodzi ludzie z wadowickiego Liceum Ogólnokształcącego, spadkobiercy autorów wspomnień sprzed 70 lat.

Tagi: , , , , , ,
wartopamiętać.info RSS
antalya escortantalya escort bayan