Patroni krzeszowickich ulic – wartopamietac https://wartopamietac.mik.krakow.pl Kolejny blog oparty na WordPressie Mon, 23 Nov 2009 15:04:45 +0000 pl-PL hourly 1 https://wordpress.org/?v=6.3.5 Patroni krzeszowickich ulic związani z II wojną światową https://wartopamietac.mik.krakow.pl/2009/11/23/patroni-krzeszowickich-ulic-zwiazani-z-ii-wojna-swiatowa/ Mon, 23 Nov 2009 13:29:52 +0000 http://wartopamietac.info/?p=2017 W ramach cyklu wykładów na temat krzeszowickich ulic noszących związane z historią II wojny światowej nazwy, omówione zostały działające podczas wojny na terenie Ziemi Krzeszowickiej formacje: Bataliony Chłopskie, Armia Krajowa, Szare Szeregi i Żołnierze Września, a także bohaterowie wojennych wydarzeń: bracia Antoni, Ignacy i Karol Hniłkowie, Emanuel Jakubiczka, Alojzy Kaczmarczyk – oficerowie Wojska Polskiego oraz Wincenty Danka i Kazimierz Wyka – uczestniczący w tajnym nauczaniu poloniści.

Idea zapoznania mieszkańców Krzeszowic z braćmi Antonim, Ignacym i Karolem Hniłko, Emanuelem Jakubiczką i Alojzym Kaczmarczykiem zrodziła się w chwili, gdy Stowarzyszenie Miłośników Ziemi Krzeszowickiej otrzymało pozytywnie zaopiniowany wniosek o nadanie nowym krzeszowickim ulicom nazwisk tych bohaterów. Chcieliśmy w ten sposób przybliżyć mieszkańcom naszej gminy, szczególnie tym, którzy zasiedlą te ulice, ich patronów. Nie są to postacie zupełnie nieznane – braci Hniłków przedstawiła miłośnikom historii Krzeszowic książka Bracia Hniłkowie. Informacje zarówno o nich, jak i o ppłk. Jakubiczce czy ppłk. Kaczmarczyku ukazywały się w „Magazynie Krzeszowickim” i „Ziemi Krzeszowickiej”. O ulicach imienia prof. Danka i prof. Wyki i ich patronach pisała prof. Maria Ostrowska w „Magazynie Krzeszowickim” w cyklu Nasze ulice. Także rocznicowe wystawy prezentujące uczestników czynu zbrojnego z Ziemi Krzeszowickiej prezentowały te postaci. Niemniej – o historii nigdy dość! Potwierdziło się to wyraźnie na zebraniu mieszkańców jednego z osiedli, gdy wyszło na jaw, że pisownia niektórych nazwisk patronów może być problemem. Tym bardziej należy docenić starania autorki wykładów – Doroty Strojnowskiej, która co tydzień opowiadała mieszkańcom Krzeszowic o patronach krzeszowickich ulic i ich historiach.

Słuchaczki

Podczas wykładów zostały wykorzystane plansze wypożyczone z Centrum Kultury i Sportu w Krzeszowicach, a także portrety ze zbiorów SMZK. Warto dodać, że dzięki wykładom Stowarzyszenie Miłośników Ziemi Krzeszowickiej otrzymało, na razie w depozyt, ale mamy nadzieję, że pozostanie na stałe, sztandar Ośrodka im. Szarych Szeregów w Krzeszowicach.

Wykłady odbywały się od września do listopada 2009 r. w siedzibie SMZK przy ul. Krakowskiej 30, w czwartki o godzinie 18.00. Frekwencja była różna – uczestniczyło w nich od kilku do kilkudziesięciu osób. Dla tych, którzy nie uczestniczyli w wykładach, przygotowaliśmy publikację książkową oraz prezentację multimedialną.

W przyszłym roku chcemy powtórzyć wykłady, uzupełniając je o patronów ulic z okresu I wojny światowej.

(Stowarzyszenie Miłośników Ziemi Krzeszowickiej)

]]>
Ulica Braci Hniłków w Krzeszowicach https://wartopamietac.mik.krakow.pl/2009/09/28/ulica-braci-hnilkow-w-krzeszowicach/ Mon, 28 Sep 2009 08:09:51 +0000 http://wartopamietac.info/?p=728 Drugie spotkanie z cyklu Patroni krzeszowickich ulic, które odbyło się 24 września 2009 r. w siedzibie Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Krzeszowickiej, poprowadziła Dorota Strojnowska. Grono słuchaczy nie było tym razem liczne, zapewne dlatego że w sąsiedztwie przyszłej ulicy Braci Hniłków nikt jeszcze nie mieszka. Nowe osiedle jest na razie w budowie.

Patron ulicy jest trochę jak daleki krewny – nie znamy go za bardzo, ale pojawia się tu i ówdzie w tle naszego życia: w adresie pocztówki z życzeniami świątecznymi, na zaświadczeniach, kwitach z pralni i mandatach. Rodzi się swego rodzaju zażyłość bohatera sprzed lat lub wieków z mieszkańcami ulicy, której patronuje. Szczególnie, jeśli jest to bohater lokalny, który ulicę swojego imienia ma tylko w tym jednym miasteczku. W odróżnieniu od Kościuszki czy Mickiewicza – patronów powszechnych i pomnikowych – ci mało znani są inaczej odbierani: jednych mieszkańców intrygują, u innych nie wzbudzając żadnego zainteresowania. To trochę jak z dalekim stryjem, o którym widomo, że był bohaterem, ale nie pamiętamy, której wojny…

Bracia Hniłkowie – Antoni, Karol i Ignacy – patrioci czasów pokoju i bohaterowie dwóch wojen, bez wątpienia zasłużyli na swoją ulicę w rodzinnych Krzeszowicach. Jeśli tę nazwę zatwierdzi Rada Miejska, nazwana nią zostanie ulica na budowanym właśnie osiedlu domków jednorodzinnych, która przebiegać jednak będzie na tyłach budynków. Z powodu tej lokalizacji nikt przy ulicy Braci Hniłków nie zamieszka – ulica biegnąca wzdłuż fasad (czyli ta wymieniona w adresach) nazywa się inaczej. Tak więc Antoni, Karol i Ignacy Hniłkowie, uzdolnieni naukowo i artystycznie żołnierze polscy, towarzyszyć będą swoim rodakom jakby z drugiego planu, zaglądając w ich życie od ogrodów. Nie oznacza to wcale, że ulica bez mieszkańców jest mniej ważna. Przykładem jest serce Nowej Huty – plac Centralny, którego też próżno szukać wśród danych adresowych.

Dzięki wydanej przez Księgarnię Akademicką książce Doroty Strojnowskiej i Konstantego Klocka pod tytułem Bracia Hniłkowie bohaterowie zostali upamiętnieni wraz ze swoimi ciekawymi i tragicznymi losami. Ulica, tak jak i książka oraz skromna tablica na miejscowym cmentarzu, przypomina, że warto pamiętać…

(am)

]]>
Ulica Szarych Szeregów w Krzeszowicach https://wartopamietac.mik.krakow.pl/2009/09/25/ulica-szarych-szeregow-w-krzeszowicach/ Fri, 25 Sep 2009 10:47:20 +0000 http://wartopamietac.info/?p=705 O pierwszym spotkaniu w ramach projektu Patroni krzeszowickich ulic, które poświęcone było Szarym Szeregom, napisała dla wartopamietac.info Dorota Strojnowska – prelegentka spotkania:

Ulica Szarych Szeregów znajduje się we wschodniej części Krzeszowic. Administracyjnie należy do Osiedla Jurajskiego. Została wytyczona wzdłuż skanalizowanego obecnie potoku, który płynął niegdyś jeszcze widoczną linią na osi północ-południe. Do tej pory rosną drzewa, które porastały lekką pochyłość terenu. Ulica została wytyczona w pierwszych latach 70. XX w. na gruntach należących wcześniej m.in. do rodziny Studenckich. Jest zorientowana na osi północ-południe. Od strony wschodniej graniczy z gruntami zajmowanymi przez gospodarstwo rolne PHRO, które ma tu swój budynek administracyjny, od strony zachodniej znajdują się następne bloki – przy ul. Długiej, oraz siedziba Gimnazjum im. Adama Mickiewicza w Krzeszowicach. Przy ulicy Szarych Szeregów mieści się posterunek policji, znajduje się tu także sklep spożywczy i hotel. Bloki zostały zasiedlone w drugiej połowie lat 1970. Swe miano ulica otrzymała na mocy uchwały Miejskiej Rady nr VII/28/77 z dnia 22 kwietnia 1977 roku. Jej przypomina bohaterskich harcerzy, którzy dla Ojczyzny narażali życie swoje i bliskich.

Nie jest to jedyna w naszym mieście forma upamiętnienia harcerskiej formacji. Upamiętniono także Olgę Małkowską, założycielkę pierwszej żeńskiej drużyny harcerskiej, tablicą wmurowaną w fasadę Starego Pałacu, jej imię nosi także skwer przed kościołem, na którym stanął głaz z tabliczką.

Przy wejściu do siedziby Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Krzeszowickiej znajduje się tablica memoratywna poświęcona harcerzom TWDH „Gęstwinów”. Na krzeszowickim cmentarzu znajduje się grób, w którym spoczywa jedna z bohaterek tej formacji – Maria Świecimska „Lwica”. Obok jej epitafium znajdują się słowa upamiętniające jednego z dowódców Szarych Szeregów w Krzeszowicach, Tadeusza Świecimskiego ps. „Karmin” i „Wit”, którego doczesne szczątki spoczywają na cmentarzu na Śląsku. Epitafium upamiętnia także harcerską działalność Leopolda Petka ps. „Ryś” i „Hipek”, który również odszedł już na wieczną wartę. Mogiła dh. Krystyny Makowskiej została oznaczona krzyżem harcerskim.

Dzieje krzeszowickich Szarych Szeregów nie doczekały się jeszcze źródłowego, naukowego opracowania, choć została podjęta taka próba – jest nią publikacja Armia Krajowa i Szare Szeregi w Obwodzie Krzeszowice, zredagowana przez Tadeusza Gawła i Tadeusza Świecimskiego, w której autorzy wykorzystali obok swoich wspomnień także opracowania tego tematu pióra Konstantego Klocka i Ryszarda Czaplickiego oraz przytoczyli teksty meldunków i rozkazów. Tradycje konspiracyjnego harcerstwa przekazuje następnym pokoleniom Krąg Seniorów ZHP im. Szarych Szeregów oraz harcerze zrzeszeni w krzeszowickim Hufcu ZHP. To z ich inicjatywy w centrum krzeszowickiego rynku znalazła się tablica poświęcona Obrońcom Ojczyzny. Wielkie zasług ma Komisja Historyczna, do której należeli m.in. dh hm Aleksandra Wróblewska, wieloletnia komendantka Ośrodka Harcerskiego, następnie Hufca Krzeszowice, a także Leopold Petek, Tadeusz Karmin-Świecimski, Józef Kukuła. Dzięki ich pracy zachowały się informacje o działalności Tajnych Wojennych Drużyn Harcerskich „Gęstwinów”.

„Przysięgam na znak Krzyża Świętego
Mam szczerą wolę
Służyć wiernie i wytrwale
Polsce Ojczyźnie mej.
Być posłusznym rozkazom
Przełożonych
Zachowując ścisłą tajemnicę.”
tekst przysięgi TWDH „Gęstwinów”

Harcerze spontanicznie uczestniczyli w zbrojnym oporze od pierwszych dni wojny. Pomagali gasić pożary, opatrywać rannych. We wrześniu 1939 roku do dyspozycji krzeszowickiego Komendanta Wojennego Miasta stanęła Drużyna Harcerskiego Pogotowia Wojennego. Pełniła służbę obserwacyjno-meldunkową, patrolowo-zwiadowczą, łącznościowo-informacyjną i wartowniczą, a także zadania pomocnicze – druhowie opiekowali się matkami z dziećmi i starcami oraz pełnili służbę sanitarną przy żołnierzach i cywilach rannych podczas nalotów.

Pierwsza tajna drużyna, im. Zawiszy Czarnego, powstała z końcem października 1939 roku. Wkrótce na terenie Krzeszowic rozpoczęły działalność Tajne Wojenne Drużyny Harcerskie „Gęstwinów”. W 1940 roku nastąpił podział: w Krzeszowicach rozpoczęło działalność „Miasteczko”, którego komendantem został Tadeusz Kukuła ps. „Roch”, a w okolicznych wioskach działał „Gęstwinów”, dowodzony przez Świecimskiego. W 1942 roku krzeszowiccy harcerze dołączyli do struktur Szarych Szeregów. Obowiązywały zasady konspiracji, jak w strukturach Związku Walki Zbrojnej, następnie w Armii Krajowej.

W komendzie obwodu AK Krzeszowice byliśmy wysoko oceniani i cieszyliśmy się wielkim uznaniem – wspominał po wojnie Karmin-Świecimski. – Nazywano nas oczami i uszami obwodu. Nasze meldunki zawsze były uznawane za prawdziwe. Szare Szeregi…. umiały docierać do najtrudniejszych placówek i miejsc. … mieliśmy wszędzie wtyczki i znajomości. Znaliśmy prace i zamiary okupanta na PKP, Poczcie, w Urzędzie Pracy. Wiedzieliśmy, co dzieje się w Pałacu Franka, Urzędzie Miasta, granatowej policji, Baudienście itp. … Krzeszowice, w których znalazł swą siedzibę w pałacu Potockich gubernator Frank otoczony gestapowcami i szpiegami, stały się silną placówką naszej pracy konspiracyjnej, na czele której stał dh „Roch” Tadeusz Kukuła, pracujący z trzema drużynami… Poza Krzeszowicami silne ośrodki były w Siedlcu, Żbiku, Czernej, Czatkowicach, Gwoźdźcu, Tenczynku, Dubiu, Racławicach i okolicznych wioskach. Praca ta była ciężka, niebezpieczna i odpowiedzialna. …

Działały sekcje wywiadu i propagandy tzw. małego sabotażu, które miały za zadanie utrudniać okupantom wszelką działalność. Harcerze brali udział w szkoleniach wojskowych, prowadzonych przez oficerów Wojska Polskiego. Drużyna sanitarna niosła pomoc rannym partyzantom i ukrywającym się. Współpracowały z zaprzysiężonymi lekarzami. Dzięki znakomicie przygotowanemu rozpoznaniu i zaplanowaniu, harcerzom i akowcom udało się przeprowadzić wiele udanych akcji, podczas których zdobyli broń, mundury oraz środki sanitarne.

(zn)

]]>
Plan spotkań w ramach projektu „Patroni krzeszowickich ulic” https://wartopamietac.mik.krakow.pl/2009/09/25/plan-spotkan-w-ramach-projektu-%e2%80%9epatroni-krzeszowickich-ulic%e2%80%9d/ Fri, 25 Sep 2009 10:17:06 +0000 http://wartopamietac.info/?p=693 Od połowy września w Krzeszowicach realizowany jest projekt Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Krzeszowickiej pt. Patroni krzeszowickich ulic. Przewidziane są następujące spotkania:

zaproszenie-calosc_www.indd

(zn)

]]>