W czwartek 22 lipca 2010 r. wyjechał z dziedzińca Muzeum Etgraficznego w Tarnowie kolejny, jedenasty już Międzynarodowy Tabor Pamięci Romów i zgodnie z planem powrócił w niedzielę 25 lipca 2010 r.
Główną ideą Taboru jest zachowanie oraz przywracanie zbiorowej pamięci o wydarzeniach i miejscach związanych z realizowaną przez hitlerowców podczas II wojny światowej zagładą Romów i Sinti w okupowanych państwach. Tabor co roku zmienia swoją trasę, są na niej jednak miejscowości, które odwiedza co roku – znane już i upamiętnione miejsca egzekucji oraz groby pomordowanych Romów.
Miejscem docelowym jest zawsze cmentarz w Szczurowej, gdzie znajduje się zbiorowa mogiła 93 rozstrzelanych tam Romów mieszkańców wsi, oraz pierwszy na świecie pomnik upamiętniający ich jako ofiary planowego ludobójstwa. W krótkiej, skromnej uroczystości złożenia wieńców na mogile i pod pomnikiem, oprócz romskich i nieromskich uczestników Taboru brali też udział: Konsul Generalny Republiki Federalnej Niemiec, przedstawiciele miejscowych władz i ks. proboszcz szczurowskiej parafii, a pieczę nad całą ceremonią, jak i nad wszystkimi innymi na trasie Taboru, sprawował Krajowy Duszpasterz Romów ks. Stanisław Opocki.
Stoisko małopolskie stanęło w części historycznej, w Alei Rzemieślników i Wyrobników. Stylizowany na średniowieczny, kram wyraźnie odróżniał się od pozostałych i stanowił główny punkt aprowizacyjny dla rycerstwa oraz turystów. Rozdano łącznie 16 tysięcy obwarzanków, częstowano także preclami, miodami i ciasteczkami.
Kram „Małopolskich posiłków” pełnił również funkcję promocyjno-informacyjną – dystrybuowano materiały promocyjne Województwa Małopolskiego: mapki, przewodniki, gadżety.
Obwarzanki były także dystrybuowane po polach Grunwaldu przez nasze hostessy, które konsekwentnie opowiadały, jak to Jagiełło nakazał…
Poniżej zamieszczono proponowaną przez Fundację Przestrzeń Kobiettrasę spaceru po Krakowie śladami Marceliny Kulikowskiej.
1. Collegium Maius, ul. Jagiellońska 15 – po ukończeniu Uniwersytetu w Genewie Marcelina Kulikowska studiowała na UJ m.in. historię.
2. Ujeżdżalnia, ul. Rajska 12 – Marcelina Kulikowska współpracowała z krakowskim ruchem emancypacyjnym, który na początku XX wieku zbierał się m.in. w Ujeżdżalni. Tu odbywały się wiece emancypantek, stąd wyruszały demonstracje na rzecz praw wyborczych dla kobiet.
3. Cygarfabryka, ul. Dolnych Młynów 10 – największy krakowski zakład pracy na przełomie XIX i XX wieku, w 90% zatrudniający kobiety, miejsce, gdzie po raz pierwszy w Galicji robotnice zorganizowały strajk (1896), stworzyły związek zawodowy (1907) i doprowadziły do utworzenia przyzakładowego żłobka (1911). Marcelina Kulikowska popierała działania na rzecz godnych i równych praw pracowniczych, deklarowała się jako socjalistka.
4. Pierwsze Gimnazjum Żeńskie, ul. Piłsudskiego 13 (dawniej Wolska 13) – pierwsza w Galicji żeńska szkoła średnia z programem równym męskim, tzn. uprawniającym do starania się o przyjęcie na studia, powstała w 1896 roku. Marcelina Kulikowska była jedną z nauczycielek, jedną z trzech absolwentek Uniwersytetu Genewskiego (obok Heleny Witkowskiej i Stefanii Sempołowskiej), które pogardliwie nazywano „paniami genewskimi”. Marcelina Kulikowska została zwolniona z gimnazjum w 1905 roku po tym, jak odmówiła zaprowadzenia uczennic na mszę ze względu na własną bezwyznaniowość.
5. Rynek Główny 13 – siedziba stowarzyszenia Związek Kobiet i redakcja organu „Robotnica”, czasowo również siedziba Czytelni dla Kobiet i redakcji „Nowego Słowa”. Wszystkie te podmioty walczyły o prawa kobiet i prawa pracownicze, z którymi Marcelina Kulikowska się identyfikowała.
6. Św. Jana 11 – pierwsza siedziba Pierwszego Gimnazjum Żeńskiego, w którym Marcelina Kulikowska uczyła.
7. Pijarska 3 – miejsce zamieszkania Marceliny Kulikowskiej i miejsce, w którym popełniła samobójstwo 19 czerwca 1910 roku przed godz. 15.
8. Cmentarz Rakowicki – grób Marceliny Kulikowskiej.
W dzień po krakowskim happeningu średniowieczny tabor z aprowizacją dla rycerstwa zmierzający na pola Grunwaldu dotarł do Warszawy.
W niedzielę 11 lipca tłumnie zgromadzeni mieszkańcy stolicy, a także turyści mieli okazję zobaczyć niezwykle barwny i żywiołowy przemarsz średniowiecznego orszaku, który wiódł Krakowskim Przedmieściem na plac Zamkowy. Tam wszyscy chętni mogli oglądać pokazy i spektakle, wziąć udział w warsztatach edukacyjnych prowadzonych przez grupy pasjonatów średniowiecznego życia. Dopełnieniem części edukacyjno-historycznej był, prowadzony przez cały czas trwania imprezy, jarmark średniowieczny połączony z degustacją produktów regionalnych (m.in. miodów, ciast, soli bocheńskiej) z krakowskim obwarzankiem w roli głównej.
Licznie przybyli na plac Zamkowy widzowie z wielkim zadowoleniem smakowali krakowski przysmak zasłuchani w legendę o królu Jagielle, który przed słynną bitwą z Krzyżakami miał nakazać krakowskim piekarzom wypiekać obwarzanki dla oczekującego na bitwę rycerstwa.
Happening, średniowieczne kramy oraz kancelaria bardzo dobrze komponowały się w przestrzeni placu Zamkowego. Podobnie jak miało to miejsce w Krakowie, zwieńczeniem wydarzenia był spektakl Kuglarze w wykonaniu Teatru Gry i Ludzie, który cieszył się dużym zainteresowaniem i wywołał gorący aplauz wśród zgromadzonej publiczności.
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego ogłosiło jeden z przyszłorocznych programów, w ramach którego mają zostać przygotowane i zrealizowane obchody Roku Czesława Miłosza 2011, nawiązujące do setnej rocznicy jego urodzin.
Budżet programu to 7 mln PLN. Pieniądze zostaną przeznaczone na realizację działań odbywających się w 2011 r. Nabór potrwa do 30 września 2010 r.
Regulamin i załączniki do pobrania na stronie Ministerstwa.