warto pamiętać serwis rocznicowy

www.1939.podgorze.pl – oni tam wszyscy są…

Gdy rozpoczynaliśmy zmierzenia z projektem „Inna lekcja historii” ludzie, którym opowiadaliśmy o naszych zamierzeniach – o próbie odnalezienia 20 świadków wybuchu wojny związanych z Podgórzem, w krótkim czasie – niespełna dwóch miesięcy – kręcili głowami. Z niedowierzaniem, dezaprobatą, powątpiewaniem w możliwość realizacji…

Jak znajdziecie w Podgórzu tylu ludzi, pamiętających tamten czas, niewielu ich już zostało?
Po zakończeniu projektu, po wernisażu, wreszcie po spotkaniu z naszymi bohaterami Ci sami pytali z radością, uśmiechem i wzruszeniem– skąd wzięliście wszystkich tych ludzi?

Odpowiadaliśmy wszystkim jednakowo: bo Oni wszyscy ciągle tu są.

Wernisaż wystawy "Inna lekcja historii czyli pierwsze wojenne wspomnienie"

Pytaliśmy znajomych, siadaliśmy obok starszych osób na parkowych ławkach, wypatrywaliśmy ich na ulicach Podgórza. Zaczęliśmy żyć życiem 70 i 80-latków, próbowaliśmy zgadywać wypatrując siwych włosów ile mieli WTEDY lat, co mogło się z nimi dziać, co noszą w swojej pamięci stąpając niespiesznie wśród roziskrzonej, beztroskiej wszechobecnej młodości?

Nie chcąc tracić okazji na spotkanie, zazwyczaj mijanych w pośpiechu, my też zwolniliśmy krok. I było warto.

Szukaliśmy ich na początku na terenie Podgórza, gdyż projekt zakładał rozmowy z takimi właśnie osobami. Dopiero później okazało się, jak bardzo los rozproszył naszych podgórskich bohaterów. Naszymi pierwszymi rozmówcami byli nasi znajomi, sąsiedzi. Ci z kolei odkrywali przed nami światy niejednokrotnie szczelnie zamkniętych – drzwi do życia osób, o których istnieniu nie mieliśmy dotąd pojęcia, choć mieszkali „za rogiem”, choć ich życiorysy znać powinniśmy – malarza i filmowca, fotografika, powojennego urbanistę miasta Podgórza, żołnierzy AK, sanitariuszki i pielęgniarki wojenne i jednocześnie zwykłych, i wspaniałych zarazem ludzi, którym wojna naznaczyła młodość strachem, ucieczką, niepewnością, niejednokrotnie śmiercią.

Dla większości z nich, ku naszemu zdumieniu, to my byliśmy ludźmi wyjątkowymi – takimi, którzy w dzisiejszych czasach chcą wysłuchać historii, w dzisiejszych czasach już nikomu niepotrzebnych.

Dla nas to oni byli wyjątkowi, wspaniali, o życiorysach pełnych wydarzeń, w które trudno byłoby uwierzyć. Początkowe założenie, jakie przyświecało naszemu projektowi – aby te relacje stały się inną lekcją historii dla młodszego pokolenia – wzbogaciło się niespodziewanie o nowy wymiar, Spotkania i rozmowy stały się Inna lekcją dla nas samych. Lekcją człowieczeństwa lub jego braku, lekcją ludzkiej wytrzymałości, odwagi, błędów, skrajnych emocji, którymi mogliśmy wypełnić fakty historyczne, już nam znane.

I za to właśnie wszystkim naszym rozmówcom serdecznie dziękujemy. Dziękujemy również za wielką życzliwość jaką obdarzali nas Państwo podczas spotkań, za rodzinną atmosferę spotkań, za zaufanie jakim nas obdarzyliście i za wszystkie ciepłe słowa, poczęstunki, ciasteczka, i herbaty. Były to dla nas chwile niezapomniane. Mieliśmy wyjątkową i niepowtarzalną być może okazję na spotkania z ludźmi z „tamtego czasu”.

I to czego oni byli świadkiem przekazujemy dalej w nagraniach, fotografiach, na stronie internetowej.

Otwórz to okno historii – zobacz ten świat – oni tam wszyscy są.

(Melania Tutak, Stowarzyszenie Podgórze.pl)

Inna lekcja historii, czyli pierwsze wojenne wspomnienie

Tagi: , , , , ,

Józef Beck – zanim został dyplomatą

Józef BeckDziś, 4 listopada 2009 odbyła się sesja naukowa poświęcona postaci Józefa Becka. Przygotował ją Uniwersytet Pedagogiczny w Krakowie wspólnie z Powiatem Limanowskim w ramach programu „Warto pamiętać”. Sesja „Józef Beck (1894-1944) żołnierz – polityk – dyplomata” została zorganizowana dzięki współpracy rektora UP prof.dr hab. Michała Śliwy i prof. dr hab. Jacka Chrobaczyńskiego ze starostą limanowskim Janem Puchałą oraz radnym Sejmiku Małopolskiego Grzegorzem Biedroniem. Otwarcia sesji dokonał wicemarszałek Województwa Małopolskiego Leszek Zegzda.

Sesja w Krakowie, przygotowana we współpracy z Limanową, odwołuje się do historii ojca Józefa Becka, który w latach 1897 – 1918 był mieszkańcem (i luminarzem) Limanowej. Warto zauważyć, że w galicyjskiej Małopolsce Józef Beck dorastał i tu w Krakowie złożył maturę, a w Limanowej dom rodziny Becków wciąż nazywany jest „Beckówką”. Pełny program sesji można znaleźć tutaj, natomiast chciałbym opisać niezwykle barwny wykład prof. Jerzego Gołębiowskiego otwierający sesję. Profesor opowiadał o życiu osobistym i historii rodziny ostatniego ministra spraw zagranicznych II RP.

Wedle rodzinnej legendy Bekowie (bo tak się dawniej pisali) pochodzą od niderlandzkiego żołnierza i najemnika, który dla króla Stefana Batorego pacyfikował buntujących się mieszczan w Elblągu, a potem osiadł w Polsce. Dziadek Becka był naczelnikiem poczty w Białej Podlaskiej. Ojciec Becka, Józef Alojzy ukończył prawo na rosyjskim Uniwersytecie Warszawskim, po studiach osiadł w Warszawie, tu pracował oraz organizował „konspirację niepodległościową i socjalistyczną”. Matka pochodziła z okolic Chełma i była unitką. Ma to związek z chrztem ich syna, Józefa, urodzonego w 1894 roku, który odbył się w obrządku unickim w cerkwi, w Warszawie.

Józef Alojzy Beck współtworzył w Warszawie Związek Robotników Polskich. Współpracował ze Stanisławem Grabskim (będzie premierem II RP) i Julianem Marchlewskim (będzie radzieckim działaczem komunistycznym). W 1891 roku Józef Alojzy Beck został aresztowany i osadzony w Pawilonie X Cytadeli Warszawskiej. Po śledztwie, sądzie i półrocznym wyroku Józef Alojzy Beck postanowił wyemigrować z żoną i synem do Galicji. Tu znalazł pracę i dom w Limanowej.

W Limanowej został sekretarzem Rady Powiatowej i dyrektorem Kasy Zaliczkowej. Był jednym z założycieli Zakładu Opiekuńczego dla Sierot w Łososinie. Jego żona zajmowała się rozwojem szkół i czytelni ludowych. Ich dom był centrum życia intelektualnego w mieście, często odwiedzał go Władysław Orkan. Reasumując, był to dom o wielkich tradycjach społecznikowskich i patriotycznych.

Syn, Józef Beck został w Limanowej wpisany do kościelnych ksiąg parafialnych, co równało się jego konwersji na rzymski katolicyzm. Początkowo uczył się w domu (nie uczęszczał do szkół w Limanowej), a gimnazjum ukończył w Krakowie (Wyższa Szkoła Realna w Krakowie), gdzie w 1912 roku zdał egzamin maturalny. Wakacje często spędzał w Zakopanem u stryja Dionizego Becka, współtwórcy życia intelektualnego tego miasta na przełomie wieków, które pełniło wtedy rolę „polskiego Piemontu”. W 1913 roku gościem rodziny Becków w Limanowej był Józef Piłsudski w związku z kursami oficerskimi Związku Strzeleckiego w pobliskiej Stróży. Było to pierwsze spotkanie Józefa Becka z marszałkiem (Beck był ostatnim politykiem przyjętym przez marszałka przed śmiercią w 1935 roku).

POW, 1917
więcej »

Józef Beck – człowiek, który pierwszy powiedział NIE Hitlerowi

Tagi: , , , , , , ,

Inteligencja społecznie zaangażowana – etos lewicy

Etos lewicyStowarzyszenie Willa Decjusza i Redakcja „Krytyki Politycznej” zapraszają w środę, 4 listopada, o godz. 17.00 na spotkanie pt. „Inteligencja społecznie zaangażowana – etos lewicy”. Gośćmi spotkania prowadzonego przez Michała Sutowskiego („Krytyka Polityczna”) będą prof. Bronisław Łagowski i prof. Andrzej Mencwel. Punktem wyjścia dyskusji będącej próbą ożywienia etosu inteligencji zaangażowanej w życie kulturalne i artystyczne w Polsce XXI wieku będzie książka prof. Mencwela, „Etos lewicy”.

„Etos Lewicy” to książka poświęcona tradycji polskiej lewicy z przełomu XIX i XX wieku pokazuje, jak wielką wykonano w Polsce pracę na rzecz społecznego postępu, walki z przesądami, ciasnotą umysłową. Historie polskich społeczników i intelektualistów, pozytywistów i marksistów, anarchistów i państwowców – Brzozowskiego, Abramowskiego, Krzywickiego czy Kelles-Krauza – to opowieści o tym, jak w naszym kraju próbowano opisać i zmienić świat. Zrozumieć lokalny kontekst i wpisać go w procesy ogólne – nowoczesność i europejski kapitalizm. Próby te różniło wiele, ale łączyła idea, że ludzki świat tworzymy my sami, że w dotychczasowym kształcie jest on niesprawiedliwy i domaga się naprawy, a jego ulepszenie wymaga nowoczesnych narzędzi opisu. Myśleć i działać jednocześnie, teoretyzować i praktykować polityczną naprawę świata – oto przesłanie „Etosu lewicy”.

Spotkanie odbędzie się 4 listopada (środa), w Willi Decjusza o godz. 17.00. Wstęp wolny.

Witryna Krytyki Politycznej przygotowała nagranie audio debaty.

(źródło: Willa Decjusza)

Inne wydarzenia rocznicowe

Tagi: , , , , , ,

Józef Beck (1894-1944) żołnierz – polityk – dyplomata

W środę 4 listopada 2009 r. o godz. 10.00, w Audytorium im. prof. Wincentego Danka (Uniwersytet Pedagogiczny w Krakowie, ul. Podchorążych 2) rozpocznie się sesja naukowa pt. „Józef Beck (1894-1944) żołnierz – polityk – dyplomata”.

W pierwszej części sesji przewidziano referaty na temat samej postaci Józefa Becka oraz jego polityki wobec Niemiec i Związku Sowieckiego. Druga część natomiast będzie poświęcona dyplomacji polskiej na tle wydarzeń w Europie Środkowej, temu, w jaki sposób postrzegali Becka europejscy dyplomaci oraz analizie, jak postać Becka ukazywana była w podręcznikach szkolnych PRL oraz III RP. Na zakończenie spotkania prof. Jacek Chrobaczyński wygłosi wykład pt. „Katastrofa wrześniowa 1939 roku – dramatyczny bilans polityki Józefa Becka?”.

Pełny program konferencji

Józef Beck (1894-1944) żołnierz – polityk – dyplomata

Na spotkanie zapraszają Uniwersytet Pedagogiczny w Krakowie, Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego, Starostwo Powiatowe w Limanowej oraz koordynator programu „Warto pamiętać”Małopolski Instytut Kultury.

(zn)

Józef Beck – człowiek, który pierwszy powiedział NIE Hitlerowi

Tagi: , , , , , , ,

70. rocznica Sonderaktion Krakau

„Aktion gegen Universitätsprofessoren” – taki kryptonim hitlerowskie władze policyjne nadały operacji przeprowadzonej 6 listopada 1939 r. w tej sali Collegium Novum (nr 56), wówczas oznaczonej numerem 66. Swoisty „wykład” SS-Sturmbannführera Bruno Müllera, dowódcy 2 Oddziału Operacyjnego (Einsatzkommando 2), zakończył się wyprowadzeniem wśród pokrzykiwań, popychań, zniewag zebranych tu mężczyzn i ich aresztowaniem, trzem paniom pozwolono zostać. Zatrzymano także inne osoby przebywające w Collegium Novum: w tym odbywających swoje zebranie w innym audytorium naukowców Akademii Górniczej (21 osób), nauczycieli „goszczącego” w murach uczelni gimnazjum (ich budynek zajęto na potrzeby wojska) i inne osoby, które los przygnał wówczas do tego gmachu. Wszyscy oni – łącznie 183 osoby – na kartach aresztu (Schutzhaft-Kartei) mają to samo hasło „Aktion gegen Universitätsprofessoren”.

Akcja przeprowadzona w Uniwersytecie miała charakter polityczno-terrorystyczny, była fragmentem działań prowadzonych przez Einsatzgruppen, w ramach „politycznego oczyszczania zdobytego obszaru”, których celem było pozbawienie polskiego społeczeństwa warstw przywódczych. Zapoczątkowała ona fazę uderzeń okupanta wymierzonych w inteligencję na terenie Generalnej Guberni.

Z Uniwersytetu 6 listopada uwięziono na czele z rektorem: 6 profesorów honorowych, 2 emerytowanych, 50 zwyczajnych, 22 nadzwyczajnych, jednego zastępcę profesora, 28 docentów, 8 adiunktów, 17 asystentów, 8 lektorów, 2 pracowników administracji.

Tymi słowami Irena Paczyńska rozpoczęła wykład „Aktion gegen Universitätsprofessoren” w listopadzie 1939 r. oraz działania na rzecz uwolnienia uczonych wygłoszony w 67. rocznicę Sonderaktion Krakau, 6 listopada 2006 r., w ramach obchodów Uniwersyteckiego Dnia Pamięci.

W tym roku, w związku z obchodami 70. rocznicy Sonderaktion Krakau, na Uniwersytecie Jagiellońskim zaplanowano kilka inicjatyw:

  • Oficjalne uroczystości Uniwersyteckiego Dnia Pamięci w dniu 6 listopada 2009 r., których część główna rozpocznie się o godz. 11.00 w sali nr 56 (dawna LXVI) Collegium Novum, ul. Gołębia 24. W trakcie uroczystości wręczona zostanie Nagroda im. Stanisława Kutrzeby w dziedzinie ochrony praw człowieka w Europie ufundowana przez Uniwersytet Ruprechta-Karola oraz Instytut Maxa Plancka Publicznego Prawa Porównawczego i Prawa Międzynarodowego w Heidelbergu.
  • więcej »

Inne wydarzenia rocznicowe

Tagi: , , , , ,
wartopamiętać.info RSS
chirie auto chisinauChisinau Airport Rent a car